Fot. BORA hansgrohe

Trzeci etap Tirreno – Adriatico po raz kolejny potwierdził, Sagan że zasługuje na jazdę w tęczowej koszulce mistrza świata.

Trasa dzisiejszego etapu w większości prowadziła po terenie pagórkowatym, jednak ostatnie 20 kilometrów były bardzo szybkie, ponieważ do mety prowadził zjazd, a to spowodowało mocne rozciągnięcie peletonu i zgodnie z oczekiwaniami walkę o zwycięstwo stoczyli sprinterzy. Najszybszy w Montalto Di Castro okazał się Peter Sagan, który odniósł swoje drugie zwycięstwo w barwach BORA – hansgrohe. O ponad długość roweru przegrali z nim Elia Viviani (Team Sky) i Jurgen Roelants (Lotto Soudal).

Oto co do powiedzenia miał mistrz świata:

Chciałbym bardzo mocno podziękować moim kolegom z drużyny, którzy dziś spisali się świetnie. Wszyscy jesteśmy zadowoleni z tego zwycięstwa. Nasz zespół jest najlepszy w peletonie! Dzisiejszy dzień był bardzo wietrzny i obawialiśmy się podmuchów na ostatnich 50 kilometrach, ale na szczęście nic złego się nie stało. Domyślam się, że wszyscy zawodnicy do mety dotarli dziś bardzo zmęczeni, ale dla nas pozytywnym aspektem był boczny wiatr na ostatnich dwóch kilometrach, który mocno pomógł nam w formowaniu pociągu. Sezon się dopiero zaczął, więc mam głęboką nadzieję, że nie będzie to moje ostatnie zwycięstwo w tym roku

– powiedział po etapie Peter Sagan.

Dzisiejsze zwycięstwo najlepszego zawodnika globu skomentował również trener BORA – hansgrohe Patxi Vila :

Jak wygrywasz, to masz dobry dzień. Przez cały etap był bardzo silny wiatr, co wzmogło napięcie w peletonie, ale nasi chłopcy świetnie trzymali się razem, aby nie stracić szansy na zwycięstwo etapowe. Spisali się dziś świetnie, a zwłaszcza Cesare Benedetti pracujący z BMC, Quick-Step Floors i Dimension Data. W ubiegłym roku na tym etapie popełniliśmy błąd taktyczny, z którego wyciągnęliśmy wnioski. Po nieudanym dla Petera Strade Bianche miło jest go widzieć na najwyższym stopniu podium, więc mam nadzieję, że teraz wszystko wróci na dobre tory

– powiedział Vila.

Poprzedni artykułIstrian Spring Trophy: Fabian Giger z dubletem, Warchoł 13. w generalce
Następny artykułGilbert: „Moim marzeniem jest wygranie wszystkich klasyków”
Student politologii Uniwersytetu Wrocławskiego. Jego pasja to od zawsze kolarstwo. Zimą dla miłej odmiany biega na nartach. Uwielbia psy i włoską kuchnię.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments