Już dziś pierwszy test dla kolarzy kochających jeździć po „kocich łbach”, Omloop Het Nieuwsblad. Zawodnik BMC Racing Greg van Avermaet przed dzisiejszym startem mówił, że jego głównym rywalem w kampanii wiosennej jest Tom Boonen (QuickStep – Floors).
W tym roku wiele uwagi poświęconej jest Boonenowi, ponieważ jego koniec kariery zbliża się nieubłaganie. To podczas Paryż – Roubaix zakończy swoją wielką karierę i dlatego też van Avermaet najbardziej obawia się właśnie zawodnika Quick-Step Floors.
Tomowi do końca kariery zostało około sześć tygodni ścigania. Widać, że jest bardzo zmotywowany, ponieważ chce się pokazać z jak najlepszej strony. W tym roku jest bardzo silny
– mówił Greg Van Avermaet.
Ubiegłoroczna edycja Omloop Het Nieuwsblad była dla mistrza olimpijskiego bardzo udana, ponieważ odniósł zwycięstwo, pokonując na finiszu m.in. mistrza świata Petera Sagana. Jak mówi jego celem jest powtórzenie sukcesu sprzed roku.
Lubię jeździć z jedynką na plecach, to daje mi dużo motywacji. Jestem dumny, że rok temu wygrałem ten wyścig, ale nie odczuwam dodatkowej presji.
Podczas ubiegłej wiosny Belg był w bardzo dobrej potwierdzając to właśnie w Omloop Het Nieuwsblad i Mediolan – San Remo, w którym zajął piąte miejsce. Szansę na dalsze sukcesy przekreślił upadek podczas Ronde van Vlaanderen.
Aby jak najlepiej przygotować się do wiosennych monumentów, Belg pojedzie również w jutrzejszym Kuurne – Bruxelles – Kuurne, Strade Bianche, a także Tirreno – Adriatico.
