Dyrektor sportowy Team Sky, Gabriel Rasch, wyraził zadowolenie z występu swoich kolarzy w jeździe indywidualnej na czas w wyścigu Volta ao Algarve oraz zapowiedział cele na ostatnie dwa etapy wyścigu, na których kluczowe role mają odegrać Kwiatkowski i Wiśniowski.
Michał Kwiatkowski zajął na etapie jazdy indywidualnej na czas czwarte miejsce, tracąc do Jonathana Castroviejo tylko pięć sekund, dzięki czemu jest wiceliderem klasyfikacji generalnej. Wciąż więc znajduje się w grze o zwycięstwo w całym wyścigu.
„Do tej pory drużyna jedzie znakomicie i robi wszystko, co może, by pomóc 'Kwiato’. Jutro jest etap dla sprinterów, ale w niedzielę będzie można powalczyć o klasyfikację generalną. Podjazd na metę jest wymagający, więc Kwiatkowski wciąż może ten wyścig wygrać”, uważa Gabriel Rasch.
Łukasz Wiśniowski, który także bardzo dobrze zaprezentował się w walce z czasem (13. miejsce) spróbuje pokazać się z jak najlepszej strony w sobotnim sprincie.
„Jego finisz na pierwszym etapie był bardzo dobry, więc jutro spróbuje ponownie zająć wysokie miejsce. Pośród tak wielu klasowych sprinterów nie będzie to łatwe, ale jesteśmy dobrej myśli”, powiedział Rasch.
Nowym liderem wyścigu jest Primoz Roglic (LottoNL-Jumbo).
Polish power 🙂