fot. Marek Bala / naszosie.pl

Plotki sprzed kilku dni stały się faktem – „Pomarańczowi” otrzymali dziką kartę i staną na starcie setnej edycji Giro d’Italia!

Organizatorzy zdecydowali przyznać dwie karty grupom zagranicznym i dwie włoskim. Oprócz podopiecznych Piotra Wadeckiego we Włoszech zobaczymy także rosyjski Gazprom – Rusvelo oraz Bardiani – CSF i Wilier Triestina – Selle Italia.

Trasa Giro d’Italia 2017 > TUTAJ

Tak całą sytuację komentuje dyrektor sportowy CCC Sprandi Polkowice:

To dla nas wielki powód do dumy, że będziemy mogli uczestniczyć w tej jubileuszowej edycji. Organizatorzy Giro d’Italia, RCS Sport, kilkukrotnie docenili nasz zespół przyznając nam „dziką kartę” na swoje imprezy takie jak Il Lombardia, Milan-Sanremo, Tirreno-Adriatico, Strade Bienche, Abu Dhabi Tour, czy też Dubai Tour. Cieszymy się, że nie zawiedliśmy ich oczekiwać i po raz kolejny chcą widzieć „pomarańczowe” barwy na swoim wyścigu.

Przed sezonem 2017 dokonaliśmy przebudowy zespołu i mamy w ekipie kilku kolarzy, których stać na sukces etapowy. Giro w 2015 roku wiele nas nauczyło i wyciągnęliśmy z tego wyścigu wnioski. Zrobimy wszystko, aby przygotować się jak najlepiej i z Włoch wrócić z dobrym wynikiem.

RCS Sport ogłosiło także dzikie karty na inne wyścigi z kalendarza World Tour. Tam jednak nie znajdziemy polskiej grupy wśród startujących drużyn.

W Giro d’Italia (5-28.05.2017) oraz pozostałych wyścigach organizowanych przez RCS Sport wystartuje wszystkie 18 grup World Tour. Do startu w Strade Bianche (4.03.2017) zaproszono Androni Giocattoli, Bardiani – CSF oraz Nippo – Vini Fantini. Te trzy grupy zobaczymy także podczas Tirreno – Adriatico (8- 14.03.2017), a stawkę 22 zespołów uzupełnia amerykański Team Novo Nordisk. W monumencie Mediolan – San Remo ( 18.03.2017) organizatorzy przyznali aż 7 dzikich kart – Androni Giocattoli, Bardiani – CSF, Cofidis, Gazprom – Rusvelo, Nippo – Vini Fantini, Novo Nordisk oraz Wilier Triestina – Selle Italia. Tym samym w najdłuższym klasyku w kalendarzu World Tour zobaczymy komplet 25 grup.

 

Poprzedni artykułRidley Noah SL Tomasza Marczyńskiego
Następny artykułMario Androni: „To koniec”
Licencjat politologii na UAM, pracuje w sklepie rowerowym, półamatorsko jeździ rowerem. Za gadanie o dwóch kółkach chcą go wyrzucić z domu. Jeśli już nie zajmuje się rowerami, to marnuje czas na graniu w Fifę. W trakcie Tour de Pologne zazwyczaj jest na Woodstocku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments