Rafał Majka, Paweł Poljański i Maciej Bodnar mają w arsenale nową, lekką i aerodynamiczną broń.
Dotychczas drużyny korzystające z kół Roval, które jest częścią Specialized, stosowały dwa modele podczas etapów ze startu wspólnego. Na podjazdach sprawdzały się CLX 40 – lekkie i dość aerodynamiczne, a na płaskich odcinkach i w rowerach czasowych, takich jak Shiv Rafała Majki, królowały CLX 60 – nieco cięższe, ale sztywniejsze i idealne do sprintów i pokonywania oporów powietrza.
Od sezonu 2017 zawodnicy BORA-hansgrohe skorzystają z nowego rozwiązania – CLX 50. Karbonowe koła ze stożkiem wysokości 50mm ważą zaledwie 1375g, co czyni je najlżejszymi wśród aerodynamicznych kół – 185g mniej od Zipp 454 i 151g mniej od ENVE SES 4.5. I to w wersji preferowanej przez Specialized – pod oponę z możliwością zamontowania bezdętkowych. Nowe dzieło będzie idealnym uzupełnieniem roweru Rafała Majki – Tarmac.
Zgodnie z ostatnimi badaniami obręcze są dość szerokie – wewnątrz mierzą 20.7mm. Dzięki temu mechanicy będą mogli zamontować opony oznaczone 700x25C do 700x28C, a więc zwiększyć komfort, zmniejszyć opory toczenia i poprawić aerodynamikę.
Roval twierdzi, że CLX 50 jest „marginalnie, ale zauważalnie szybsze od Zipp 454 NSW”. Zestaw zbudowany jest na szprychach DT Swiss Aerolite i piastach Roval AF, które są uważane za najbardziej aerodynamiczne na świecie i zabezpieczone jak DT Swiss 240, co powinno zapewnić bezproblemową eksploatację. Toczą się na niesamowitych łożyskach CeramicSpeed, które mają kosztować nawet 600$ przy wymianie.
Niestety cena całych kół nie została jeszcze potwierdzona.