Giro d'Italia

Kolumbijczyk przejął na jeden dzień rolę dyrektora sportowego.

Tradycyjnie pierwsze, krajowe mistrzostwa w sezonie stanowi czempionat w Nowej Zelandii i Australii. W wyścigu ze startu wspólnego o zielono-żółtą koszulkę, w którym zwyciężył Miles Scotson, w nowej roli zadebiutował zwycięzca Il Lombardia Esteban Chaves.

Kolarz Orica-SCOTT jeszcze przed rozpoczęciem wyścigu razem z kolegami przejechał pętlę, by znaleźć miejsca do ewentualnych ataków. Już w trakcie rywalizacji wsiadł za kierownicę samochodu drużyny i wspierał zawodników australijskiej ekipy jako drugi dyrektor sportowy.

Wygląda na to, że rekonesans i podpowiedzi ze strony Kolumbijczyka były dość dobre – Chaves „zabezpieczał” jadących w ucieczce Caleba Ewana i Luke’a Durbridge’a, a gdy ich akcja dobiegła końca swoją siłę pokazał Simon Gerrans, który finiszował po srebrny medal za plecami Scotsona. Pracę startujących i Estebana pochwalił „prawdziwy” dyrektor sportowy Matt White.

Z tym składem chłopaki pojechali naprawdę dobrze. Czapki z głów dla Milesa Scotsona, ale dla nas to spory zawód, że nie możemy zabrać koszulki ze sobą. Daliśmy z siebie wszystko, a forma chłopaków, zwłaszcza Durbridge’a i Gerransa daje nam sporą pewność.

 

Poprzedni artykułGiacomo Nizzolo opóźnia start sezonu
Następny artykułMocny skład Orica-SCOTT na Tour Down Under 2017
Menedżer sportu, fotograf. Zajmuje się sprzętem, relacjami na żywo i wiadomościami. Miłośnik wszystkiego co słodkie, w wolnym czasie lubi wyskoczyć na rower żeby poudawać, że poważnie trenuje.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments