Kolumbijczyk przejął na jeden dzień rolę dyrektora sportowego.
Tradycyjnie pierwsze, krajowe mistrzostwa w sezonie stanowi czempionat w Nowej Zelandii i Australii. W wyścigu ze startu wspólnego o zielono-żółtą koszulkę, w którym zwyciężył Miles Scotson, w nowej roli zadebiutował zwycięzca Il Lombardia Esteban Chaves.
Kolarz Orica-SCOTT jeszcze przed rozpoczęciem wyścigu razem z kolegami przejechał pętlę, by znaleźć miejsca do ewentualnych ataków. Już w trakcie rywalizacji wsiadł za kierownicę samochodu drużyny i wspierał zawodników australijskiej ekipy jako drugi dyrektor sportowy.
Wygląda na to, że rekonesans i podpowiedzi ze strony Kolumbijczyka były dość dobre – Chaves „zabezpieczał” jadących w ucieczce Caleba Ewana i Luke’a Durbridge’a, a gdy ich akcja dobiegła końca swoją siłę pokazał Simon Gerrans, który finiszował po srebrny medal za plecami Scotsona. Pracę startujących i Estebana pochwalił „prawdziwy” dyrektor sportowy Matt White.
Z tym składem chłopaki pojechali naprawdę dobrze. Czapki z głów dla Milesa Scotsona, ale dla nas to spory zawód, że nie możemy zabrać koszulki ze sobą. Daliśmy z siebie wszystko, a forma chłopaków, zwłaszcza Durbridge’a i Gerransa daje nam sporą pewność.