W Oslo zaprezentowano trasę piątej edycji Arctic Race of Norway, który to wyścig będzie próbą generalną przed mistrzostwami świata w Bergen. Impreza potrwa od 10 do 13 sierpnia.
Etap 1, Engenes (Andørja) – Narvik (156.5 km)
Etap 2, Sjøvegan – Bardufoss (177.5 km)
Etap 3, Lyngseidet (Lyngen Alps) – Finnvikdalen (Tromsø) (185.5 km)
Etap 4, Tromsø – Tromsø (160.5 km)
Kluczowym dla losów klasyfikacji generalnej powinien być, zaplanowany w pięknej scenerii, etap trzeci. Co prawda, końcowy podjazd nie jest tak trudny, jak w ubiegłym roku, kiedy to zwycięstwo w klasyfikacji generalnej zapewnił sobie Gianni Moscon (Team Sky), ale pięć kilometrów o średnim nachyleniu 5,5 procenta z pewnością zdoła przetestować nogi zawodników.
„Trasa tegorocznej edycji Arctic Race of Norway łączy to, co oferowaliśmy w latach 2015-2016. Podobnie jak poprzednio, będą rozegrane dwa spektakularne finisze w Narviku i Tromsø.
Trasa jest idealna dla tzw. 'puncheurów’ – trzy etapy powinny im odpowiadać. Sprinterzy powinni poszukać swojej szansy na etapie drugim, podczas którego finisz zostanie rozegrany na pasie startowym lotniska Bardufoss,” zapowiedział Thor Hushovd, były mistrz świata w kolarstwie szosowym, a teraz ambasador Arctic Race of Norway.