Izraelska drużyna od przyszłego roku będzie występować w drugiej dywizji. Niestety w składzie nie znaleźli się Polacy.
Od początku istnienia, a więc grudnia 2014, w barwach Cycling Academy mogliśmy oglądać Emanuela Piaskowego, Bartosza Warchoła czy Wojciecha Migdała. Niestety żaden Polak nie znalazł się w składzie na sezon 2017, w którym grupa zadebiutuje na poziomie ProContinental.
Ekipa została założona w Izraelu, by promować kolarstwo w tym kraju. Dzięki dobrym wynikom (m.in. zwycięstwa na Węgrzech, w Tour de Rwanda czy Tour de Beauce) już po dwóch latach Cycling Academy awansowało na poziom ProContinental. W przyszłym sezonie skład będzie liczył szesnaście nazwisk. Menedżer Ran Margaliot liczy, że jego kolarze powalczą o dobre wyniki.
Wierzymy, że jedyną drogą do sukcesu będą jak najtrudniejsze wyzwania rzucane przed naszych kolarzy. Proszę ich tylko o jedną rzecz: jeśli macie możliwość odjazdu, to zróbcie to mądrze. Jazda o przetrwanie nie ma sensu.
Nawiązaniem do głównego celu, jaki zakładali menedżerowie przy powstawaniu Cycling Academy, jest obecność trzech izraelskich kolarzy – Roya Goldsteina, Guya Sagiva i Aviva Yechezkela. Panowie mają przecierać szlaki przyszłym zawodowcom z Izraela.
Goldstein i Yechezkel są nowymi twarzami w zawodowej grupie. Razem z nimi ekipę zasilili Zak Dempster, Jose Manuel Diaz, Jason Lowndes, Krists Nielands, Ben Perry, Hamish Schreurs, Dennis Van Winden i Tyler Williams. To oznacza, że ze starego składu zostali jedynie Guillaume Boivin, Dan Craven, Luis Lemus, Mikhel Raim, Guy Sagiv i Daniel Turek. Zmiany poczyniono również wśród obsługi – nowym dyrektorem sportowym został Kjell Carstrom wcześniej pracujący w IAM Cycling.
Skład Cycling Academy na sezon 2017:
Guillaume Boivin, Dan Craven, Zak Dempster, Roy Goldstein, Luis Lemus, Jason Lowndes, Jose Manuel Diaz, Krists Neilands, Ben Perry, Mikhel Raim, Guy Sagiv, Hamish Schreurs, Daniel Turek, Dennis Van Winden, Tyler Williams, Aviv Yechezkel
