Włoch potwierdził belgijskiej gazecie „Sudpresse”, że podejmie w przyszłym sezonie wyzwanie obrony tytułu Giro d`Italia. Jubileuszowa setna edycja wyścigu odwiedzi jego rodzinne miasto – Messynę na Sycylii.
Setna edycja Giro d`Italia rozpocznie się 5 maja na Sardynii, gdzie odbędą się trzy pierwsze etapy. Następnie wyścig przeniesie się na inną dużą włoską wyspę – Sycylię, skąd pochodzi Vincenzo Nibali. Podczas piątego etapu peleton odwiedzi Messynę, rodzinne miasto kolarza.
„To będzie specjalna edycja. Jestem obrońcą tytułu, a do tego wyścig przejedzie przez moje rodzinne miasto. Będę tam i będzie to mój główny cel w przyszłym sezonie”, zadeklarował Nibali.
Wiadomo, że „Rekin z Messyny” zmierzy się we Włoszech ze swoim byłym kolegą z Astany Fabio Aru, a także Stevenem Kruijswijkiem, Tejayem van Garderenem, Thibaut Pinot oraz Rafałem Majką. Inni wielcy rywale, tacy jak Chris Froome czy Alberto Contador, będą tam nieobecni, ponieważ głównym celem sezonu 2017 uczynili Tour de France.
„Jeśli chodzi o udział w Tour de France, to decyzja zostanie podjęta po Giro. Mój kalendarz nie jest jeszcze sfinalizowany, ale wiem, że rozpocznę sezon w nowym argentyńskim wyścigu Tour de San Juan, następnie wezmę udział w Abu Dhabi Tour, a potem wrócę do Europy i stanę na starcie Tirreno-Adriatico”, zapowiedział Nibali.
Jeśli Vincenzo Nibali wygra setną edycją Giro d`Italia, będzie to jego trzecie zwycięstwo w największym włoskim wyścigu. Tyle samo wygranych w najtrudniejszym, jak twierdzą niektórzy, wielkim tourze na świecie, mają między innymi Felice Gimondi i Bernard Hinault.
