Agent reprezentujący katalońską gwiazdę kolarstwa powiedział portalowi cyclingnews.com, iż jest bardzo prawdopodobne, że Purito będzie kontynuował karierę w sezonie 2017.
Joaquim Rodriguez planował zakończyć kolarską karierę po igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Jednak na początku września dowiedzieliśmy się, że Katusha zobligowała go do startu w kilku wyścigach kończących sezon, w tym w jednym z kolarskich monumentów, który Hiszpan wygrał dwukrotnie – Il Lombardia.
Ta sytuacja sprawiła, że Rodriguez raz jeszcze musi przemyśleć decyzję o zakończeniu kariery.
– Joaquim chciał pożegnać z się kolarstwem po igrzyskach olimpijskich w Rio. Ale obowiązek ścigania się we Włoszech sprawił, że jego punkt widzenia się zmienił, ponieważ pragnie pożegnać się ze sportem w odpowiednim jego zdaniem momencie – wyjaśnił Angel Edo.
Nie wiadomo jednak w jakiej drużynie Purito miałby się w 2017 roku ścigać. Spekuluje się, że Hiszpan podpisze kontrakt z powstającą drużyną Bahrain-Merida, ale ani Edo, ani generalny menedżer ekipy z Bahrajnu, nie potwierdzili tej informacji.
– Niczego w tej chwili nie wykluczamy. Z nikim nie mamy podpisanej umowy, rozmawiamy z wieloma osobami – powiedział Angel Edo.
Joaquim Rodriguez nie ścigał się od dwóch miesięcy. Trenuje, ale jego forma stoi pod dużym znakiem zapytania.
– Joaquim trenuje, ale trudno będzie porównywać jego dyspozycję z kolarzami, którzy przejechali Vueltę czy inne wyścigi. Poza tym jego morale także nie jest zbyt dobre – zakończył Edo.