Emocje po wyścigach olimpijskich jeszcze nie opadły, a drużyny startujące w wyścigu Vuelta a Espana podają już składy, w których wystąpią w trzecim wielkim tourze. Tym razem karty odkryły zespoły Cofidis, Trek-Segafredo i Direct Energie.

Zdecydowanie najmocniejszy wydaje się być skład Treka. Kolarze w biało-czarnych koszulkach powinni być widoczni zarówno w górach, jak i na płaskich finiszach i w długich ucieczkach. O niezłe miejsce w klasyfikacji generalnej może pokusić się doświadczony Haimar Zubeldia, który na pewno nie jest zadowolony z tegorocznych wyników. Na długich podjazdach widoczny powinien być również Ricardo Zoidl, który jednak nie powinien włączyć się w walkę o wysokie miejsce w klasyfikacji generalnej. Podczas szybkich końcówek oczy kibiców zwrócone będą w stronę Niccolo Bonifazio i Kiela Reijnena. Obaj są bowiem ostatnio w bardzo dobrej formie i mogą sporo namieszać na ostatnich kilkuset metrach. W nieco trudniejszym terenie skuteczny może okazać się za to Fabio Felline.

Skład Trek-Segafredo na Vuelta a Espana: Fabio Felline, Fumiyuki Beppu, Haimar Zubeldia, Julien Bernard, Kiel Reijnen, Laurent Didier, Markel Irizar, Niccolo Bonifazio, Ricardo Zoidl.

Pozostałe dwa zespoły nastawione będą za to głównie na ucieczki. Na próżno bowiem w ich składach szukać zawodników, których stać będzie na zajęcie bardzo wysokiego miejsca w klasyfikacji generalnej, bądź wygranie płaskich końcówek. Zdecydowanie najlepszymi góralami wydają się być Luis Angel Mate, Pierrig Quemeneur oraz Lilian Calmejane, choć w przypadku tego drugiego przeszkodą może być wiek i brak doświadczenia. O niezłe wyniki na pojedynczych etapach mogą pokusić się jeszcze Fabrice Jeandesboz, Kenneth Vanbilsen, Florian Senechal czy Stephane Rossetto. Nie są to jednak pewniacy do odniesienia etapowego triumfu.

Skład Cofidisu na Vuelta a Espana: Yoann Bagot, Loic Chetout, Jerome Cousin, Romain Hardy, Luis Angel Mate, Rudy Molard, Stephane Rossetto, Florian Senechal, Kenneth Vanbilsen

Skład Direct – Energie na Vuelta a Espana: Lilian Calmejane, Ryan Anderson, Fabrice Jeandesboz, Tony Hurel, Romain Cardis, Romain Sicard, Julien Morice, Byran Nauleau, Pierrig Quemeneur.

Poprzedni artykułGianni Moscon wygrał Arctic Race of Norway 2016. Ostatni etap dla Degenkolba!
Następny artykułJohn Degenkolb: „To wielka ulga”
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments