Greg Van Avermaet wygrał olimpijski wyścig ze startu wspólnego. Brąz dla Majki!

Reprezentant Belgii zdobył złoty medal olimpijski w wyścigu elity mężczyzn ze startu wspólnego! Belg wygrał finisz z trzyosobowej grupki na słynnej plaży Copacabana. Na trzecim miejscu finiszował Rafał Majka, który zmęczony ucieczką nie podjął walki z Van Avermaetem i Fuglsangiem. 

Prawdziwa rywalizacja rozpoczęła się mniej więcej dziesięć kilometrów po starcie, gdy na czele znalazła się sześcioosobowa ucieczka z Michałem Kwiatkowskim (Polska). Oprócz byłego mistrza świata jechali w niej: Simon Geschke (Niemcy), Sven Erik Bystrom (Norwegia), Michael Albasini (Szwajcaria), Jarlinson Pantano (Kolumbia) oraz Pavel Kochetkov (Rosja).

Podczas brukowanych odcinków na pętlach wokół Grumari niektórzy zawodnicy mieli problemy techniczne. Zmagali się z nimi zarówno reprezentanci krajów niemających bogatej kolarskiej tradycji (między innymi Marokańczyk), jak i ci, którzy na co dzień ścigają się w najlepszych drużynach na świecie (Richie Porte, Fabio Aru). W początkowej fazie wyścigu aż trzykrotnie zmieniał rower jeden z faworytów – Bauke Mollema (Holandia).

Pierwszy podjazd pod Vista Chinesę zweryfikował kolarzy jadących w ucieczce dnia. Okazało się, że najmocniejsi byli Kwiatkowski i Kochetkov, którzy w duecie odbyli wspinaczkę i razem ruszyli w dół. Za ich plecami utworzyła się pięcioosobowa grupa goniąca w składzie: Damiano Caruso (Włochy), Sergio Henao (Kolumbia), Rein Tarramae (Estonia), Geraint Thomas (Wielka Brytania) i Greg Van Avermaet (Belgia).

Druga konfrontacja z Vista Chinesą najpierw ujawniła słabość Kochetkova, a następnie potwierdziła, że „Kwiato” był najsilniejszym kolarzem z ucieczki. Gdy dogoniła go goniąca piątka, utrzymał się w niej do zjazdu, na którym puścił koło. Zjazd był także pechowy między innymi dla Richiego Porte`a, który zaliczył dość groźnie wyglądającą kraksę.

Na dojeździe do ostatniego podjazdu z połączenia jadącej wcześniej szóstki i kolarzy atakujących z peletonu utworzyła się grupka, z której niestety odpadł Michał Kwiatkowski, którego złapały skurcze. Do jadących wcześniej dołączyli: Vincenzo Nibali, Fabio Aru (Włochy), Jakob Fuglsang (Dania), Rafał Majka (Polska), Adam Yates (Wielka Brytania) i Andrey Zeits (Kazachstan).

Ostatni podjazd to dynamicznie zmieniająca się sytuacja zarówno w prowadzącej grupie, jak i za jej plecami. Z mocno uszczuplonego peletonu dojechali Purito Rodriguez (Hiszpania) i Louis Meintjes (RPA). Wysoko i czujnie cały czas jechał Rafał Majka, który odpowiedział na atak Nibalego i Henao. Na szczyt Vista Chinesa trójka Nibali-Henao-Majka.

Niestety zjazd po raz kolejny okazał się nieszczęśliwy, ponieważ kraksę mieli Henao i Nibali, a Rafał Majka, nie popełnił błędu i samotnie pomknął do mety. Za Polakiem trwała pogoń, za którą wzięli się przede wszystkim Van Avermaet i Fuglsang, którzy dogonili Polaka półtora kilometra przed metą.

O mistrzostwie olimpijskim zdecydował finisz z trzyosobowej grupki, w którym najlepszy okazał się Greg Van Avermaet. Srebrny medal dla Jakoba Fuglsanga, a brązowy dla Rafała Majki!

Pełne wyniki: