Zwycięzca tegorocznej edycji Tour de France Chris Froome (Team Sky) wystartuje w londyńskim klasyku RideLondon Classic, a także najprawdopodobniej w hiszpańskiej Vuelcie.
Chris Froome nie dojechał jeszcze do Paryża, a już kreśli plany kolejnych startów. Brytyjczyk przed wylotem na igrzyska olimpijskie do Rio de Janeiro będzie się ścigał przed własną publicznością.
Po Tour de France chciałbym trochę odpocząć, a potem, jeszcze przed wylotem do Rio, wezmę udział w RideLondon [wyścig odbędzie się w niedzielę 31 lipca – m.w.]. Rzadko mam okazję ścigać się przed własną publicznością, ponieważ mistrzostwa kraju odbywają się tuż przed Tourem, a Tour of Britain koliduje z Vueltą – tłumaczył Chris Froome.
Brytyjczyk nie wyklucza także startu w hiszpańskiej Vuelcie, w którym to wyścigu dwukrotnie był drugi i raz czwarty.
Na tę chwilę myślę, że start we Vuelcie jest możliwy. Moim głównym celem jest zawsze Tour, ale po sukcesie w tym wyścigu mogę spróbować startu w Hiszpanii – zapowiada Froome.
Lider drużyny Sky potwierdził w rozmowie z mediami po dwudziestym etapie Tour de France, że jego najważniejszym celem w ciągu kolejnych kilku lat pozostanie Wielka Pętla.