Dzień do występie w Scheldeprijs siedmiu zawodników Katushy dokonało rekonesansu trasy Paris-Roubaix, który rozegrany zostanie w najbliższą niedzielę.

Alexander Kristoff, Jacopo Gaurnieri, Viatcheslav Kuznetsov, Michael Mørkøv, Marco Haller, Aleksandr Porsev i Nils Politt rozpoczęli swoją przejażdżkę po kocich łbach w Denain, a zakończyli słynnym odcinkiem Carrefour de l’Arbre, pokonując tym samym 95 kilometrów i 27 sektorów bruku.

Odcinki bruku są takie same, jak przed rokiem. Szczerze mówiąc, nie jestem wielkim fanem jazdy po brukach. Nigdy nie czuję się na nich w pełni komfortowo, – wg. Cyclingquotes wyznał lider rosyjskiej ekipy, Alexander Kristoff. – W zeszłym roku ukończyłem Roubaix na 10. miejscu, był to nie najgorszy wynik. Mam nadzieję, że w tym sezonie uda mi się go poprawić. Zobaczymy. Kocie łby w Roubaix są bardzo różne od tych, które pokonywane są we Flandrii. Tam większość znajduje się na podjazdach. Te w Roubaix są trochę lub znacznie trudniejsze, jak te w sektorze Carrefour de l’Arbre.

– Nie pokonaliśmy pierwszych ośmiu sektorów. Słyszałem, że toną w błocie. Te odcinki, które udało nam się przejechać były w porządku, jedynie na dwóch z nich było mokro. Dopisała nam także pogoda – nie padało. Jeśli w niedzielę będzie podobnie, nie powinno być problemu. Mokre Paris-Roubaix z pewnością nie ułatwiłoby mi zadania i byłoby niebezpieczne dla wszystkich zawodników.

Chociaż w tym samym okresie przed rokiem Norweg dysponował znacznie wyższą formą, zająwszy drugie miejsce w Milano-Sanremo i zwyciężywszy Ronde van Vlaanderen, nie przełożyło się to na spektakularny sukces w Piekle Północy.

– Startując w zeszłym roku zdawałem sobie sprawę, że najprawdopodobniej nie będę w stanie wygrać, ponieważ nigdy nie czułem się wystarczająco komfortowo na tych brukach. Ukończyłem 10. To nie był zły wynik, jednak odległy od triumfu. Teraz ponownie nie będę faworytem, również z powodu moich poprzednich rezultatów uzyskanych w Roubaix. Startowałem w tym wyścigu już sześciokrotnie, ale jedynie trzy razy udało mi się go ukończyć, w tym dwukrotnie w pierwszej dziesiątce. Jeżeli uda mi się ukończyć na miejscu wyższym niż 9., muszę być zadowolony z takiego wyniku, jednak dam z siebie wszystko by zdołać utrzymać koło takich zawodników jak Fabian Cancellara czy Peter Sagan i spróbować zwyciężyć, – zakończył.

 

Poprzedni artykułKarty rowerowe będą obowiązkowe dla dorosłych?
Następny artykułBoasson Hagen przed „Piekłem północy: „Ciąży na mnie presja”
Z wykształcenia geograf i klimatolog. Przed dołączeniem do zespołu naszosie.pl związana była z CyclingQuotes, gdzie nabawiła się duńskiego akcentu. Kocha Pink Floydów, szare skandynawskie poranki i swoje boksery. Na Twitterze jest znacznie zabawniejsza. Ulubione wyścigi: Ronde van Vlaanderen i Giro d’Italia.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments