Wiemy już, na jakiej trasie najwięksi górale peletonu będą przygotowywać się do Tour de France. Organizatorzy Critterium du Dauphine przedstawili bowiem przekroje i mapy etapów, których, podobnie jak w poprzednich latach, będzie 8.

Wszystko zacznie się od niespełna 4-kilometrowego prologu. Będzie to dość nietypowy odcinek, bowiem… prowadzący pod górę. Już na sam początek zawodnicy będą mieli do pokonania podjazd pod Mont Chery, długości dokładnie 3,9 km o średnim nachyleniu 9,7%.

d1

Drugi dzień rywalizacji będzie szansą dla sprinterów. Co prawda kolarze będą mieli do pokonania 4 premie górskiej czwartej kategorii, lecz usytuowane będą one w początkowej fazie rywalizacji.

d2

Trzeci etap będzie stał pod znakiem górzystej końcówki. Do głosu znów powinni dojść kolarze walczący o klasyfikację generalną, bowiem wspinaczki pod Cote de Saint-Georges i Chalmazel mogą dać duże możliwości taktyczne do zaatakowania pozycji rywali.

d3

Dzień później do głosu powinni dojść uciekinierzy. Etap z Boen-sur-Lignon do Tournon-sur-Rhone jest wręcz wymarzony dla kolarzy specjalizujących się w dalekich eskapadach. Górale powinni bowiem spokojnie oszczędzać siły na kolejne dni rywalizacji.

d4

Piąty dzień będzie kolejną szansą dla zawodników lubujących się w szybkich końcówkach. Tym razem jednak do pokonania będą zaledwie dwie premie czwartej kategorii.

d5Ostatnie 3 etapy, zgodnie z tradycją, zadecydują o końcowym układzie klasyfikacji generalnej. Wszystko zacznie się od podjazdu do Vaujany, który otworzy trzydniową wojnę górali.

d6

Przedostatni etap można z czystym sercem nazwać królewskim. Zabawa zacznie się w La Rochette, a do przejechania będzie 141 kilometrów. Po drodze kolarze wspinać się będą na Col de Champ-Laurent, Col du Grand Cucheron, Col de la Madeleine i Montee des Frasses, na koniec zostawiając sobie wspinaczkę do Meribel. Szykuje się przepiękny etap.

d7

Ostatni etap również nie będzie łatwą przeprawą. Do pokonania będzie 6 podjazdów, które również mogą wprowadzić sporo zamieszania. Cały wyścig zakończy się wspinaczką do Superdevoluy.

p8

Poprzedni artykułWypowiedzi po Driedaagse de Panne – Koksijde
Następny artykułLang Team Race – zmiana terminu warszawskiego wyścigu
Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Oprócz kolarstwa kocha żużel, o którym pisze na portalu speedwaynews.pl. W wolnych chwilach bawi się w tłumacza, amatorsko jeździ i do późnych godzin nocnych gra półzawodowo w CS:GO.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments