Scarborough, Beverley, Otley, Doncaster, Settle oraz Middlesbrough – to w tych miastach kolarze drugiej edycji Tour de Yorkshire będą startować lub finiszować. Organizatorzy starają się także o to, by wyścig trwał cztery dni.
Szczegóły trasy poznamy na początku grudnia. Organizatorzy zapewniają, że mają przygotowane dwie opcje trasy. Na razie wiadomo, że Tour de Yorkshire potrwa od 29 kwietnia do 1 maja. Wyścig kobiet odbędzie się 1 maja.
Organizatorzy brytyjskiej „etapówki” po malowniczym hrabstwie Yorkshire nie spoczywają na laurach. Chcą wykorzystać ogromny sukces medialny oraz organizacyjny i wydłużyć wyścig o jeden dzień.
– Ciągle lobbujemy za tym, aby Tour de Yorkshire potrwał cztery dni. Mamy nadzieję, że British Cycling sprawi, że będzie to możliwe [w zeszłym miesiącu British Cycling odmówiła jednak zgody na wydłużenie imprezy – m.w.]. Za tym pomysłem jest UCI, wielu kolarzy, premier oraz ministerstwo sportu. Dlaczego więc nie? – pyta Gary Verity z Welcome to Yorkshire.
Przypomnijmy, inicjatywa powstania Tour de Yorkshire powstała w 2014 roku, kiedy to Le Tour rozpoczął się właśnie w tej części Wielkiej Brytanii. Najlepsi kolarze na świecie przyciągnęli na brytyjskie szosy mnóstwo kibiców, którzy świętowali fakt, że kolarstwo na najwyższym poziomie zawitało do ich kraju. Pierwszą edycję Wyścigu Dookoła Yorkshire, którą wygrał Lars Petter Nordhaug (Sky), oglądało na żywo 1,5 miliona ludzi.
Foto: Yuzuru Sunada