Grupa CCC Sprandi Polkowice wylatuje do Chin, by wystartować w ostatnim wyścigu sezonu 2015 – etapowym Tour of Hainan. Dla polkowickiej grupy będzie to czwarty start w tej imprezie, w ostatnich 5 latach.

Jako, że wyścig składa się głównie z płaskich lub lekko pofałdowanych etapów, w azjatyckich zmaganiach nie mogło zabraknąć sprintera, Grzegorza Stępniaka. Na finiszowych metrach będzie on mógł liczyć na wsparcie szybkiego Eryka Latonia. Pozostali zawodnicy, którzy znaleźli się w 7-osobowym składzie, znani są ze swojej aktywnej i agresywnej jazdy – Leszek Pluciński, Jarosław Marycz, Josef Cerny, Adrian Honkisz oraz Łukasz Owsian, który był 11. w generalce przed rokiem.

Tour of Hainan liczy aż 9 etapów i zdecydowana większość z nich ma sprinterski profil. Można się zatem spodziewać wielu emocji związanych z masowym finiszem. Organizatorzy zaplanowali tylko jeden odcinek z trudniejszymi podjazdami. Rozegrany zostanie on przedostatniego dnia wyścigu i powinien odegrać kluczową rolę w ukształtowaniu się końcowej klasyfikacji generalnej. Etap ten rozpocznie się w Dongfang, a po pokonaniu 205 kilometrów, zakończy się w Wuzhishan. Na kolarzy czekać będą trzy premie górskie 1.kategorii, a z ostatniego szczytu do mety będzie tylko 12 kilometrów.

Na starcie pojawią się trzy ekipy UCI WorldTour – Astana, Trek Factory Racing oraz Lampre-Merida. Nie zabraknie też bardzo silnych zespołów z II dywizji, gdyż poza „pomarańczowymi” w rywalizacji będą brać udział grupy Nippo – Vini Fantini, czy też Southeast. Groźni będą też azjatyccy zawodnicy, dla których wyścig po chińskiej wyspie jest jednym z najważniejszych w sezonie.

Program wyścigu:

Etap 1 – Xinglong – Xinglong, 76,1km
Etap 2 – Xinglong – Wenchang, 188,3km
Etap 3 – Wenchang – Haikou, 119,6km
Etap 4 – Haikou – Chengmai, 237km
Etap 5 – Chengmai – Qiongzhong, 191,9km
Etap 6 – Qiongzhong – Sanya, 174,1km
Etap 7 – Sanya – Dongfang, 165,7km
Etap 8 – Dongfang – Wuzhishan, 204,8km
Etap 9 – Wuzhishan – Xinglong, 119km

Skład CCC Sprandi Polkowice na Tour of Hainan (2.HC, 20-28.10):

Grzegorz Stępniak, Josef Cerny, Leszek Pluciński, Eryk Latoń, Adrian Honkisz, Łukasz Owsian, Jarosław Marycz

Informacja prasowa

Poprzedni artykułCzy ból po zewnętrznej części kolana to zawsze ITBS?
Następny artykułBiałobłocki na koniec sezonu zmierzy się z Kiryienką
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Yanev
Yanev

Nie dziwi mnie, że na wyścigach u szejków w obiektywach kamer zauważyć można więcej osłów i wielbłądów niż świadomych kibiców, ale w kraju, gdzie mieszka 1/5 ludności globu, jest niestety podobnie (oczywiście w ujęciu proporcjonalnym). Za to dziwi mnie nieustannie, że mimo to w tych egzotycznych dla kolarstwa krajach organizowane jest coraz więcej imprez kolarskich i to kosztem wyścigów w krajach tradycyjnie kolarskich. Jak się pan Cookson dowie, że w wyniku ocieplenia klimatu na rowerach zaczęli jeździć również Eskimosi na Grenlandii, to nie wykluczone że wkrótce usłyszymy o zorganizowaniu Tour of Greenland (kolarze pod kaski będą tylko musieli założyć czapki uszatki, no i zaopatrzyć się w ciepłe kalesony i walonki z blokami).