Po tym, jak drużyna wystawiła Larsa Booma, wbrew zaleceniom MPCC, w Tour de France kazachski team został wykluczony z członkostwa w ramach Ruchu na Rzecz Wiarygodności Kolarstwa.
Na dopingu w ubiegłym roku złapano dwóch zawodników z drużyny World Tour, a także trzech z ekipy kontynentalnej. Teraz na koncie Astany figuruje sprawa z Larsem Boomem oraz Vincenzo Nibalego, który został wykluczony z Vuelty za zbyt długie przytrzymywanie się samochodu technicznego – lista przewinień drużyny Alexandre Vinokurowa jest spora.
„Po wysłuchaniu przedstawiciela drużyny Astana Dmitrija Fofonowa i zapoznaniu się z jego argumentacją zarząd MPCC zdecydował się wykluczyć Astanę za złamanie dziewiątego artykułu – drużyna pozwoliła na start w Tour de France zawodnikowi, którego poziom kortyzolu był poniżej tego, który uznaje MPCC.”
– brzmi stanowisko Ruchu.
Astana była tymczasowo zawieszona w prawach członka MPCC, a teraz ostatecznie została z niego wyrzucona. Szefostwo Ruchu skomentowało także ostatnią sytuację związaną z Vincenzo Nibalim:
„To bardzo ważne, żeby sędziowie mieli wszystkie potrzebne informacje na temat powrotu zawodnika do peletonu po defekcie lub kraksie. W tym przypadku takie działania jakie zostały podjęte były konieczne.”
W komunikacie MPCC możemy przeczytać także o sprawie Androni Giocattoli. Kolarze tej grupy – Patrick Facchini, Fabio Taborre i Davide Apollonio – zostali złapani na dopingu.
„Drużyna zastosowała dziesiąty artykuł regulaminu i postanowiła o samozawieszeniu na okres miesiąca. MPCC docenia, że grupa Androni Giocattoli stosuje się do zasad obowiązujących członków Ruchu i wspiera drużynę w pociągnięciu do odpowiedzialności wspomnianych zawodników.”
Źródło: cyclingtips.com.au