Michał Kwiatkowski (Etixx – Quick Step) nie wytrzymał trudów Tour de Pologne i na szóstym odcinku wycofał się z rywalizacji. 

Piątkowy etap Michał zaczął bardzo dobrze, od początku zabierając się w ucieczkę. Gdy w tej współpraca nie układała się zbyt dobrze, próbował solowych ataków. Non stop walczył, chciał się mocno pokazać polskim kibicom i to zrobił. Jednak na około 60 kilometrów przed metą opadł z sił, został za ucieczką, następnie został wyprzedzony przez peleton.

Ostatecznie wycofał się z wyścigu.

„Michał robił wszystko, aby zadowolić kibiców i siebie” – powiedział tuż po etapie Czesław Lang. „Momentami było mi go szkoda. Jednego czego nie można mu zarzucić, to serca do walki. Gdy zostawał pod górę, to doganiał na zjazdach, ja wiem co zawodnik wtedy czuje. To co pokazał oznacza tylko jedno, że szanuje ten wyścig i chciał się przełamać. Tempo na górskich etapach było tak zabójcze, że bez stuprocentowej formy nie było szansy przyjechać w czołówce. Nie mówiąc już o zwycięstwie” – dodał dyrektor Tour de Pologne.

Michał Kwiatkowski nie wystawia do wiatru swoich kibiców i będzie z Wami jutro w Krakowie! Nie na trasie, ale będzie.

W sobotę ostatni etap Tour de Pologne, czasówka (25 km) w Krakowie.

Poprzedni artykułTour of Denmark: Christopher Juul-Jensen liderem przed ostatnim dniem
Następny artykułTour de Pologne: Harmonogram startu do jazdy indywidualnej na czas
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments