Wyścigi z cyklu World Tour w Kanadzie nie cieszyły się nigdy zbyt wielkim zainteresowaniem największych gwiazd. W tym roku jednak sytuacja uległa zmianie, gdyż klasyki Grand Prix Montrealu i Quebecu będą doskonałą formą sprawdzenia nogi i ostatnich przygotowań do mistrzostw świata w Richmond.

Wielu zawodników przyjedzie do Ameryki Północnej ponad tydzień przed startami w światowym czempionacie. Oprócz łapania rytmu wyścigowego będzie można zaaklimatyzować się do innej strefy czasowej. Lista nazwisk kolarzy, którzy zapowiedzieli swój start w Kanadzie jest imponująca. Wśród awizowanych składów drużyn znajdują się: obecny mistrz świata Michał Kwiatkowski (Etixx – Quick Step), Ryder Hesjedal (Cannondale-Garmin), Philippe Gilbert (BMC), Rui Costa (Lampre-Merida), Tony Gallopin (Lotto Soudal), Greg Van Avermaet (BMC), Alexander Kristoff (Katusha) oraz bracia Simon i Adam Yates (Orica GreenEdge).

Kanadyjskie klasyki odbędą się 11 i 13 września, a mistrzostwa świata rozpoczną się od drużynowej czasówki 20 września. W kraju Klonowego Liścia odbędzie się jeszcze etapówka Tour of Alberta w dniach 2-7 września, gdzie także możemy spodziewać się kilku ciekawych nazwisk. Podczas drużynowej czasówki w Grande Prairie powinniśmy zobaczyć Michaela Matthewsa (Orica – Green Edge), Simona Spilaka i Ilnura Zakarina (Katusha) czy Boba Jungelsa z Treka oraz Rydera Hesjedala z Cannondale – Garmin.

Źródło: cyclingnews.com

Poprzedni artykułKońcówka sezonu Nibalego stoi pod znakiem zapytania
Następny artykułTour de l’Avenir: Guillaume Martin wygrywa górski etap! Muhlberger nowym liderem
Licencjat politologii na UAM, pracuje w sklepie rowerowym, półamatorsko jeździ rowerem. Za gadanie o dwóch kółkach chcą go wyrzucić z domu. Jeśli już nie zajmuje się rowerami, to marnuje czas na graniu w Fifę. W trakcie Tour de Pologne zazwyczaj jest na Woodstocku.
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments