Słynny francuski zawodnik zdecydował, że obecny sezon będzie jego ostatnim w zawodowym peletonie. Jako powód podał chęć pozostania z rodziną i brak motywacji do dalszych treningów.
Uczestnik osiemnastu Wielkich Tourów ogłosił swoją decyzję na spotkaniu z dziennikarzami w Rennes.
Obiecałem mojej córeczce, że będę ojcem na pełny etat. To mój ostatni sezon. Kończę karierę po czternastu latach czystej radości. To prawda, że moje serce jest trochę rozdarte, bo chciałbym ostatni raz wziąć udział w Tour de France.
O końcu kariery zdecydowałem już w maju. Nie mam więcej motywacji potrzebnej do poświęcania się karierze. By być efektywnym trzeba cierpieć, a ja już nie chcę tego robić przez cały sezon. Nie jestem w stanie dłużej podejmować wymaganego trudu, więc to odpowiedni czas, by powiedzieć „dość”. Oczywiście idealnie byłoby ostatni raz przejechać Tour de France, a potem ogłosić koniec kariery, ale niestety nie wszystko ułożyło się po mojej myśli.
Do największych sukcesów 35-letniego kolarza należą wygrana etapowa podczas Giro d’Italia 2010 oraz wyścig klasyczny Clasica de Almeria w 2004 roku. Przez szesnaście etapów nosił koszulkę najlepszego górala Tour de France, jednak nigdy nie zdołał zwyciężyć w końcowej klasyfikacji. Zajmował także wysokie miejsca podczas wiosennych wyścigów klasycznych – trzykrotnie był w pierwszej dziesiątce monumentów.Pineau raz wystartował w Tour de Pologne – w 2005 roku.
fot. cyclingweekly.co.uk
