Łukasz Owsian (CCC Polsat Polkowice) wywalczył w Jeleniej Górze tytuł Górskiego Mistrza Polski! Dominik Oborski (TKK Pacific Toruń) zdobył złoto w orlikach.
Trasa Górskich Mistrzostw Polski elity mężczyzn i orlików liczyła 110 kilometrów. Najlepsi kolarze w Polsce, musieli osiem razy wspinać się pod wymagający podjazd pod Przesiekę w trudnych warunkach pogodowych.
Zaraz po starcie do ataku ruszyli kolarze CCC Polsat Polkowice. Mordercze tempo wytrzymało jedynie trzech zawodników innych ekip i trójka pomarańczowych. W ucieczce kręcili więc: Tomasz Marczyński, Marek Rutkiewicz, Jacek Morajko, Łukasz Owsian (w CCC Polsat Polkowice), ubiegłoroczny triumfator Michał Podlaski (ActiveJet Team), Bartłomiej Wawak (JBG2 Professional MTB Team) i Dominik Oborski (TKK Pacific Toruń).
Siódemka stopniowo powiększała przewagę i praktycznie na drugim okrążeniu było już wiadomo, że nowy Górski Mistrz Polski jedzie w tej grupce. Na około 40 kilometrów przed metą z czołówki odpadł Morajko. Pozostali do prowadzących tracili około 3 minuty.
Trzy rundy przed końcem zaatakował Marczyński. Na następnym okrążeniu dołączył do niego klubowy kolega – Łukasz Owsian. Wjeżdżając na ostatnią rundę duet miał niecałą minutę przewagi nad Michałem Podlaskim i Markiem Rutkiewiczem. Piąty Dominik Oborski walczący o złoto w orlikach, tracił do dwójki już ponad minutę.
Na mecie jako pierwszy zameldował się Owsian, który pokonał Marczyńskiego. Brąz wywalczył ubiegłoroczny zwycięzca – Michał Podlaski. Najlepszym orlikiem został Dominik Oborski (TKK Pacific Toruń).
Wyniki > tutaj
Andrzej Gucwa
A DOPer rutek (celowo z małej litery) nie załapał sie na pudło (jak zwykle) ?
cos po tych wzmożonych kontrolach ANTY DOPING nic mu nie idzie – TOUR DE POLOGNE tez się zbłaźnił szkoda , że nia mamy w Polsce dobrych kolarzy oj szkoda
Widziałem,potwierdzam.
JASKO BÓJ SIE BOGA jaki ty jestes głupi, jak masz pisać podobne komentarze to lepiej ich nie pisz wcale.Pojęcia o kolarstwie to nie masz żadnego, a tym bardziej o kontrolach antydopingowych.
Jeżeli byś choć trochę wiedział o tym co się dzieje to wiedziałbyś, że CCC od dwóch lat jest drużyną Pro Kontynentalną jest na Paszportach biologicznych.
Cała ucieczka nie żle się napracowała. Kolego JASKO BÓJ SIE BOGA Kolarstwo to sport zespołowy- CCC to ekipa zawodowa a nie banda z pod dyskoteki widziałem pracę ucieczki i peleton był za słaby by ich dogonić.