Siedemnasty etap Tour de France to jeden z najtrudniejszych odcinków w tym wyścigu. Kolarze muszą pokonać trzy górskie premie 1. kategorii oraz finałowy podjazd do Pla d’Adet.
Organizatorzy w trzecim tygodniu rywalizacji przygotowali krótki, bardzo ciekawy odcinek w Pirenejach. Kolarze muszą pokonać tylko 124,5 kilometra, ale trasa prowadzić będzie w ciężkim terenie. Kilkanaście kilometrów, zawodnicy pokonają przez Hiszpanię,
Start znajduje się w Saint-Gaudens, a po drodze do szczytu w Pla d’Adet czekają trzy górskie premie 1. kategorii, czyli: Col du Portillon, Col de Peyresourde i Col de Val Louron-Azet.
Krótki dystans i ciekawa trasa z pewnością wprowadzą wiele zamieszania. Już w poprzednich edycjach, podobne dynamiczne etapy w górach były niezwykle ciekawe. W 2012 roku na 110 kilometrach z metą na l’Alpe d’Huez kolarze z czołówki generalki atakowali już na pierwszych kilometrach. W sezonie 2013 na 125 kilometrach do Semnoz, Nairo Quintana zgubił Chrisa Froome’a.
Profil:
Górskie premie:
- Km 57.5 – Col du Portillon (1 292 m) 8,3 kilometrów; średnio 7.1% – kategoria 1
- Km 82.0 – Col de Peyresourde (1 569 m)13.2 kilometrów; średnio 7% – kategoria 1
- Km 102.5 – Col de Val Louron-Azet (1 580 m)7.4 kilometrów; średnio 8.3% – kategoria 1
- Km 124.5 – Montée de Saint-Lary Pla d’Adet (1 680 m)10.2 kilometrów; średnio 8.3% – kategoria H
Lotna premia:
- Km 31.0 – SAINT-BÉAT
Faworyci według naszosie.pl:
1. Vincenzo Nibali (Astana)
2. Thibaut Pinot (FDJ.fr)
3. Rafał Majka (Tinkoff-Saxo)
Relacja w Eurosporcie od 14:15
mapki: letour.fr
Andrzej Gucwa