finisz_KiendysTomasz Kiendyś (CCC Polsat) został zwycięzcą Międzynarodowego Kryterium w Dzierżoniowie, będącego I Eliminacją Mistrzostw Polski w Kryterium!

Kolarze elity mężczyzn jako ostatni wyruszyli do walki w dzierżoniowskim kryterium. Musieli zmierzyć się z dystansem 45 kilometrów. W przeciwieństwie do pozostałych kategorii wiekowych, zwycięzcą rywalizacji panów miał zostać ten kolarz, który jako pierwszy przekroczy linię mety. Punkty zdobywane na poszczególnych okrążeniach wyłaniały najbardziej aktywnego kolarza.

Od początku wyścigu następowało wiele prób ataków. Jednak większą przewagę wypracowało sobie trzech zawodników: Tomasz Kiendyś (CCC Polsat Polkowice), Leszek Pluciński (BDC MarcPol) i Łukasz Bodnar (ActiveJet). W połowie dystansu mieli 40 sekund przewagi nad goniącą ich grupą.

W końcówce

z prowadzącej grupki odpadł Pluciński, a Kiendyś i Bodnar walczyli o końcowy triumf. Lepszy okazał się Kiendyś, Bodnar był drugi, a Pluciński trzeci.

Tuż za pierwszą trójką, najszybciej finiszował Mateusz Komar (BDC MarcPol).

Rywalizację ukończyło siedmiu kolarzy, choć na starcie stanęło 71 zawodników.

Pełne wyniki > tutaj

Foto: Andrzej Dyszyński

 

 

Poprzedni artykułVolta Limburg Classic dla Moreno Hoflanda. Maciej Paterski w TOP 10
Następny artykułTomasz Kiendyś i Łukasz Bodnar podsumowują sobotnie ściganie
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Rebe
Rebe

Siedmiu ukończyło . To cholera były wyścigi rydwanów , czy totalny brak chęci rywalizacji . Zresztą , nie powinienem się dziwić . Dajcie im do obejrzenia ( przymusowo ) wyścigi zachodnie . Tam dojeżdżają grupki i nawet jak jest o trzydzieste miejsce to też się ścigają . Nie o miejsce , ale dla kibiców . Nasi mają to w dupie i potem zdziwienie , że nie ma kibiców ani sponsorów .
P.s. Oglądałem niedawno mecz Wisły – to dopiero żenada , a są sponsorzy i kibice .

tubi
tubi

Parodia. Potem się dziwią ze nie ma sponsorów itd. Miasto daje kasę na imprezę by mieszkańcy cos obejrzeli ale nasi zawodowcy schodzą z trasy bardzo „ciężkiego” kryterium. Bo po co się ścigać. Bogate grupy zrobiły robotę wiec pozamiatane. Dziś w Sobótce czuje ze będzie podobnie, pójdzie grupka w której każda ekipa będzie miała przedstawiciela a reszta wycofa się.