Tomasz Marczyński zasilił szeregi drużyny CCC Polsat Polkowice! Polak był bez kontraktu na sezon 2014, po tym jak rozpadła się jego dotychczasowa ekipa – Vacansoleil-DCM.
Dwukrotny mistrz Polski w wyścigu ze startu wspólnego, jesienią łączony był w medialnych plotkach z ekipą ActiveJet Team. Po sprostowaniu tych doniesień, pojawiły się informacje o negocjacjach „Mańka” z BDC MarcPol Team oraz CCC Polsat Polkowice. „Tak, wiem że Piotr [Wadecki przyp.red] jest do mnie pozytywnie nastawiony i że chciałby mieć mnie w szeregach swojej drużyny, wiec nie mogę tutaj wykluczyć opcji CCC”, wypowiadał się 13. kolarz Vuelta a Espana na łamach naszego portalu ponad dwa tygodnie temu.
Dziś na stronie UCI, nazwisko zawodnika pochodzącego z Małopolski pojawiło się w zestawieniu CCC Polsat Polkowice. Marczyński w jedynej, polskiej ekipie pro-kontynentalnej spędzi najbliższe trzy lata.
„Wiedziałem, że po rozwiązaniu ekipy Vacansoeil Tomek poszukuje dobrej ekipy w której mógłby kontynuować dalszą swoja karierę” – powiedział Piotr Wadecki. „To przecież bardzo dobry kolarz i nie można było być obojętnym wobec problemów jakie przed nim stanęły. To przecież dla CCC Polsat Polkowice wywalczył tytuł dwukrotnego mistrza Polski co m.in. dało mu przepustkę do ścigania się w światowym peletonie. Chciał się rozwijać i ścigać w najważniejszych wyścigach na świecie. Potwierdził to zdobywając 13. miejsce w Vuelta Espana. Teraz, kiedy została rozwiązana jego ekipa, ściganie na najwyższym poziomie może mu zagwarantować ekipa CCC. Choć nie było łatwo, bo skład ekipy na 2014 już dawno został zamknięty, postanowiliśmy razem ze sponsorem, kolejny raz podać mu rękę i podpisaliśmy z nim trzyletni kontrakt” – zakończył.
Źródło: własne+CCC Polsat Polkowice
Andrzej Gucwa
Manek bohater z vuelty wskoczyl na kolo – ponton ratunkowy ekipy CCC .
W mysl zasady , ze dwa razy nie wchodzi sie do tej samej rzeki .
Za duzo bedzie liderow w tej ekipie , a gdzie kucharek szesc to nie ma co jesc .
A już znowu się nastawiałem na walkę we vuelcie! Wielka szkoda że nikt z World Touru nie docenił „mańka”. Z vuelty na dookoła jabłoni… Szkoda.
Nie mogę odnieść się do wpisu Jerzyka ,ponieważ sens jest tak miarodajny jak język ,którym próbuje się komunikować ze światem fanów kolarstwa, uważając ,że jest oryginalny i ponadczasowo nowoczesny. Popracuj nad właściwą pisownią . Proponuję zacząć od wpisów na płocie. Gdy zauważysz ,że Twoja polszczyzna i merytoryczna treść wzbudziła zainteresowanie , zacznij publikować w sieci.
I tak TM jest najlepszy ..bo ma ułańskie serce do kolarstwa i wolę walki, której brak wielu. Przeciwności po których każdy dał by sobie spokój jeszcze bardziej go mobilizują. Po tym poznaję się charakter sportowca. Życzę mu jak najlepiej i trzymam kciuki……. PANIE TOMASZU BĘDZIE DOBRZE.
Mark7 , u Ciebie pierwszego wzbudzila zainteresowanie moja wypowiedz .
Czemu dales upust …
Maniek wstydu nie ma !