Giovanni Visconti (Movistar) podczas kraksy w People`s Choice Classic niestety złamał kość piszczelową prawej nogi i został przewieziony do szpitala.
Były mistrz Włoch miał sporo pecha podczas dzisiejszego kryterium rozgrywanego w Adelajdzie. Kolarz Movistaru upadł wraz z kilkoma innymi zawodnikami, jednak pozostali szybko pozbierali się i wrócili do rywalizacji. Visconti nie miał tyle szczęścia i przez dłuższą chwilę leżał na asfalcie.
Po szybkiej interwencji lekarzy, specjalistę od krótkich podjazdów zabrano do szpitala z podejrzeniem złamania prawej kości piszczelowej. Po serii badań i prześwietleniu, niestety przypuszczenia o złamaniu potwierdziły się. 31-latek jeszcze dziś przejdzie operację i przez jakiś czas w jego nodze pozostaną chirurgiczne pręty i śruby. To z kolei oznacza dłuższą przerwę od treningów.
Foto: bettiniphoto.net
Andrzej Gucwa
