Pomimo szumnych zapowiedzi – Franco Pellizotti nie założy koszulki Astany w przyszłym sezonie. Kazachska drużyna zdecydowała, że będzie przestrzegać przepisów MPCC i nie zatrudni doświadczonego Włocha.
„Ze smutkiem i bólem serca musimy poinformować, że Franco Pellizotti nie będzie mógł ścigać się z nami w przyszłym sezonie”, czytamy słowa Alexandra Vinokourova – menadżera Astany, na stronie internetowej ekipy.
Przypomnijmy. Mistrz Olimpijski z Londynu ogłosił w sierpniu, że Pellizotti dołączył do zespołu. Dopiero dziś okazało się, iż formalna umowa pomiędzy grupą WorldTour, a doświadczonym zawodnikiem – nigdy nie została podpisana. „Negocjacje z Pellizottim zawsze były optymistyczne i szczere, ale w końcu doszliśmy do porozumienia. Uzgodniliśmy, że Franco nie podpisze umowy i nie będzie ścigał się z Astaną w 2014 roku”, kontynuował.
Przyczyny tej decyzji nie są jednoznaczne. Prawdopodobnie zaważył na tym sprzeciw MPCC (Ruch na Rzecz Wiarygodnego Kolarstwa), któremu nie spodobał się transfer Włocha z niejasną przeszłością dopingową do drużyny WorldTour. Astana by pozostać w tej organizacji, musi przestrzegać jej przepisów.
Foto: bettiniphoto.net
Andrzej Gucwa