Katarzyna NiewiadomaJedna z najlepszych zawodniczek w polskim peletonie, podwójna mistrzyni Polski orliczek, podwójna górska mistrzyni Polski, piąta zawodniczka Mistrzostw Europy, od 1 września będzie stażystką Rabobank Liv Giant!

Rabobank Lic Giant to jedna z najlepszych kobiecych grup na świecie, w jej składzie jeździ m.in. Marianne Vos – mistrzyni świata i mistrzyni olimpijska. Od 1 września szansę na sprawdzenie się w holenderskiej ekipie będzie miała świeżo upieczona podwójna górska mistrzyni Polski – Katarzyna Niewiadoma!

Dla młodej zawodniczki to ogromne wyróżnienie, będzie jedyną stażystą w tej grupie w tym roku, a jednocześnie ogromna szansa na podpisanie zawodowego kontraktu.

Zapraszamy na krótką rozmowę z Kasią:

Kasiu, od 1 września trafiasz na staż do Rabobanku, jak do tego doszło, długo prowadziłaś rozmowy?

Rozmów długich nie prowadziłam, wszystko wyszło tak nagle i szybko (uśmiech), dostałam propozycje startu w Holland Ladies Tour. W załatwianiu formalności miał udział Hugo Brenders – menadżer sportowy i główny sponsor holenderskiej grupy De Jonge Renner. Po mistrzostwach Europy grupa zainteresowała się moimi wynikami, w dalszej części pomógł mi Hugo, który ma dobre kontakty w Rabobanku i przedstawił mnie z dobrej strony.

Ten sezon jest Twoim najlepszym w karierze. Myślałaś o wyjeździe z Polski?

Uważam, że sezon najlepszy w mojej karierze, wyniki krajowe jak i międzynarodowe wśród elity pozytywnie wpłynęły na decyzję Rabobanku. Klub TKK Pacific Toruń, firma Pacific Toruń oraz Paulina i Paweł (Bentkowscy – przyp. red.) zapewnili mi bardzo dobre warunki w Polsce i nie myślałam o wyjeździe, jednak gdy nadarzyła się tak wielka okazja, nie mogłam z niej nie skorzystać.

Jesteś obecnie już w Holandii, zostaniesz tam na dłużej?

Do mistrzostw świata mam przygotowany program szkoleniowy. Do startu w Holandii spędzę czas właśnie tutaj, a potem wyjeżdżam do Livigno, gdzie będę przygotowywać się do mistrzostw wraz z kadra.

Pierwszy start 3 września? Jest trema?

Pierwszym startem jako stażystka będzie wyścig w Holandii Laides Tour składający się z 6 etapów, w tym jazda drużynowa na czas. Jak dla mnie trema ogromna. Chciałabym pokazać się z jak najlepszej strony i udowodnić, że stać mnie na wiele! Mam nadzieje, że na tych płaskich etapach wyścigu znajdę dla siebie szanse.

Tego Ci życzę i wierzę że ją wykorzystasz, dziękuję za rozmowę!

Dziękuję.

Rozmawiał Marek Bala

 

 

 

Poprzedni artykułChris Horner: „Nie zamierzam kończyć kariery”
Następny artykułSylwester Szmyd po pierwszych etapach Vuelty
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Paweł
Paweł

hmm ladna kobitka w rabo:) gratulacje