Joaquim RodriguezZespół Katusha potwierdził, że 8 lutego Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu ogłosi swój werdykt ws. odwołania Rosjan od decyzji UCI, która w kontrowersyjny sposób nie przyznała jej licencji WorldTour.

Katusha nie wystartowała już przez to w Santos Tour Down Under. Ściga się teraz z tymczasową licencją pro-kontynentalną. Zawodnicy rosyjskiej drużyny zainaugurowali sezon podczas Tour de San Luis.

Komisja Licencyjna UCI nie przyznała Katushy licencji z powodów etycznych. Głównym argumentem były częste pozytywne wyniki kontroli antydopingowych zawodników w czerwono białych barwach oraz to, że zdaniem UCI szefostwo drużyny nie robiło nic w kierunku oczyszczenia składu. Przypomnijmy, że liderem jednej z najbogatszych formacji w światowym peletonie jest najlepszy kolarz w 2012 roku – Joaquim Rodriguez.

Sam Rodriguez jest gotowy odejść od teamu niegwarantującego mu startu w Tour de France. Hiszpan wstrzyma się z decyzją do ogłoszenia werdyktu przez CAS.

 

Foto: bettiniphoto.net

Andrzej

 

Poprzedni artykułDavid de la Fuente w tureckim Torku Sekerspor
Następny artykułOmega z Michałem Gołasiem chce powalczyć w Challenge Mallorca
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Piotr
Piotr

„Względy etyczne” Znaleźli się stróże moralności z UCI. Będę się śmiał cały dzień. ;-)))))))))))))
Swoją drogą zawodnik to człowiek a nie pies czy krowa i swój rozum ma. Skoro teamy łożą na walkę z dopingiem to niech na miłość boską zajmują się tym powołane do tego służby. Podejrzewam, że odsetek dopingowiczów w Katiushy jest porównywalny do innych teamów pro tour. Żałosne.