Rozmowa z liderem amatorskiej ekipy Team Nutraxx, ekipy która na pewno namiesza w kolarskim peletonie.
Na początku muszę Cię zapytać o „Red Bull Road Rage”. W zeszłym roku okazałeś się najlepszy. Planujesz start w tym roku i obronę tytułu?
Owszem mam w planie. Jednak nie skupiam sie na tym starcie. Mój plan treningowy nie jest „ustawiony” pod tym kątem. Technikę zjazdu odruchowo szlifuję podczas każdego treningu czy wyścigu.
A wiesz gdzie miałaby się odbyć tegoroczna edycja?
Wstępne plany Red Bull Road Rage dotyczą Francji, jednak nie znam teraz szczegółów.
A jak oceniasz cały ubiegły sezon?
Nie analizuję juz poprzedniego sezonu, skupiam sie wraz z zawodnikami z klubu na nowym, jednak uważam go za bardzo udany tak w moim wykonaniu jak innych zawodników.
Czy skład Teamu Nutraxx na rok 2013 jest już ustalony? Szykujecie jakieś wzmocnienia?
Jeszcze zbyt wcześnie by o tym mówić, wciąż trwa rotacja zawodników, i w składzie MTB, i szosowym. Wiele osób chce reprezentować nasze biało czerwone barwy.
Jakie macie aspiracje?
Jak większość zawodników, każdy z nas marzy o medalach Mistrzostw Polski czy wygranych wyścigach poza granicami kraju. Mamy już w swoich szeregach medalistów, jednak ambicje są jeszcze większe. Plany treningowe układamy pod kątem cyklu Road Maraton oraz Mistrzostw Polski Elity i Masters. Jest jednak też miejsce na wyzwania w startach zagranicznych, co podnosi nam poprzeczkę.
Do Mistrzostw Polski trzeba się solidnie przygotować. Macie opracowane jakieś plany treningowe? Jak wyglądają Wasze przygotowania?
Kilku zawodników objętych jest monitoringiem treningowym z planami na ten i nawet kolejny sezon. Jeśli chodzi o treningi to jako lider staram się koordynować je na południu Polski, skąd wywodzi sie większość naszych szosowców. Jednak integracyjnie i treningowo służą nam do tego zgrupowania treningowe organizowane przez Team Nutraxx, najczęściej we Włoszech. Wszyscy ciężko pracujemy na siłowni, basenie, w terenie i na szosie.
Taka ekipa jak Wasza potrzebuje solidnego wsparcia sponsorów, kto Was wspiera?
Wspieramy się nawzajem, bez tego nie utrzyma sie żaden klub. Jednak pomaga nam również kilka firm związanych z kolarstwem, POLART szyjący stroje kolarskie czy DSS POLSKA przedstawiciel marki MOSER, Nutraxx i innych firm z tej branży.
Wróćmy do Ciebie. Jakie jest Twoje największe kolarskie marzenie?
Tytuł Mistrza Świata Masters. Na Elite już niestety za późno. Staram się wysoko wieszać sobie poprzeczkę.
Na Facebooku prowadzisz stronę Kolarska Kuchnia. Z czym się to je? Skąd taki pomysł?
Pomysł powstał zupełnie spontanicznie. Na co dzień staram się odżywiać zdrowo, eksperymentować kulinarnie czy podglądać inne sportowe kuchnie. Z kolegą wykorzystujemy to w praktyczny sposób tworząc Kolarską Kuchnię. Rzucając ciekawe pomysły na kuchenny blat sportowca, pomagamy innym w kuchni. Z tego co wiem, obserwują i korzystają z pomysłów również zawodnicy kadry narodowej.
Kolarska Kuchnia na Facebooku
Dziękuję Ci Piotrze za rozmowę, życząc Ci wielu sukcesów w zbliżającym się sezonie.
Ja także, dziękuję. Pozdrawiam czytelników Naszosie.pl. Życzę wszystkim szerokości i suchości na szosie no i przed metą wiatru w plecy.
—
Team Nutraxx
– 1 złoty medal Mistrzostw Polski amatorów,
– Brązowy medal Górskich Mistrzostw Polski Masters,
– 30 razy na podium imprez cyklu Road Maraton,
– kilkukrotnie wywalczone podium w wyścigach w Czechach i na Słowacji
Rozmawiał Robert Słupik
