PeletonPolski Związek Kolarski przedstawił uaktualnioną wersję kalendarza imprez na rok 2013. Ściganie na szosie rozpocznie się 6 kwietnia w Dzierżoniowie, a zakończy 6 października w Sokółce.

Sezon szosowy tradycyjnie rozpocznie się w Dzierżoniowie – Międzynarodowym Kryterium Kolarskim, dzień później w Sobótce odbędzie się „Ślężański Mnich”.

Początek maja ponownie obfituje w liczne ważne wyścigi szosowe. Z jednej strony to bardzo dobrze, z drugiej ponownie ucierpią na tym młodzieżowcy. Stanie się to przez fakt, iż Karpacki Wyścig Kurierów (2.2U), czyli wyścig etapowy dla orlików zaplanowany jest od 1 do 5 maja, a docelowa, wiosenna impreza dla większości naszych kolarzy – Szlakiem Grodów Piastowskich (2.1) została zaplanowana na dni od 3 do 5 tego samego miesiąca. Jest jednak progres, gdyż w poprzednim sezonie w KWK nie mogli wystartować pierwszoroczni młodzieżowcy, gdyż w trakcie trwania wyścigu odbywały się matury… Cieszy nas, że ta sytuacja już się nie powtórzy.

Z drugiej strony zanosi się na kuriozalną wręcz sytuację. W kraju w którym będą cztery zawodowe drużyny kolarskie, równocześnie rozgrywane będą dwa wyścigi etapowe kategorii UCI. O ile w zeszłym roku tak napięty kalendarz można było wytłumaczyć Igrzyskami olimpijskimi, tak w przyszłym roku jest to zupełnie niezrozumiałe…

Po rozum do głowy sięgnięto również przy ustalaniu terminu Górskich Mistrzostw Polski, które znów odbędą się w okolicach Jeleniej Góry. W pierwotnej wersji, miały one odbyć się 25 sierpnia, czyli dzień po Pucharze MON (1.2), który rozgrywany jest zawsze na drugim końcu kraju – w Płocku… Na szczęście klasyk UCI przeniesiono na wcześniejszy tydzień.

Półroczny sezon szosowy w Polsce zakończy się wyścigami w Sokółce – 5 października – Memoriał Stanisława Kirpszy, dzień później Kryterium im. Józefa Gościło.

Pełny kalendarz PZKol na rok 2013 (stan na 27.12.2012) > tutaj

 

Poprzedni artykułJulian Dean kończy karierę
Następny artykułCzy Wesley Kreder rozwinie swój talent w Vacansoleil?
Pomysłodawca, założyciel i właściciel naszosie.pl. Z wykształcenia ekonomista, kilkanaście lat zarządzający oddziałami banków. Pracę w „korpo” zakończył w 2013 i wtedy to zdecydował poświęcić się tylko pasji. Na szosie jeździ amatorsko od ponad 20 lat. Mąż i ojciec dwóch synów.
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
zbyszek
zbyszek

Jak pokazało życie to chcąc parać się kolarstwem trzeba też mieć studia.