Felt Z95 posiada coś, czego możecie nie znaleźć w innych rowerach z budżecie do 3500 PLN – 9 biegową kasetę i nie chodzi tutaj o samą ilość biegów a o ich zakres, w których produkt firmy Felt dorównuje rowerom o znacznie bardziej wyścigowym charakterze.
Rama prosto z Tajwanu zbudowana z aluminium 6061 jest pięknie wykończona i robi duże wrażenie, dodatkowo jej geometria zainspiruje was do bardziej agresywnej jazdy. Zastosowanie wyższej główki ramy (18 cm) i górnej rury opadającej pod łagodnym kątem powinno oszczędzić wasze plecy na dłuższych trasach.
Z95 ubrano w grupę Shimano Sora, w połączeniu z kompaktową korbą FSA Tempo. Z kasetą 11-32 zakres przełożeń jakie dostaniecie do dyspozycji będzie łaskawy dla kolan i umożliwi komfortową wspinaczkę oraz utrzymanie wysokiej prędkości (dla przełożenia 50×11). Dlatego można przymknąć oko na dosyć duże przeskoki przy zmianie biegów.
Hamulce spisują się dobrze, koła zbudowane na bazie obręczy Alex R500 i firmowanych przez Felta piast. Nie ma się czym ekscytować, ale wypełniają powierzone im zadania. Siodło jest miękkie i być może nie każdemu przypadnie do gustu ale dla osób zaczynających jazdę powinno być w sam raz.
Felt Z95 jest idealny dla osób pokonujących długie dystanse lecz chcących od czasu do czasu pojeździć trochę agresywniej. Obchodzić się będzie łagodnie z nowicjuszami i starszymi osobami powracającymi do kolarstwa lub chcącymi oszczędzić kolana i plecy nie rezygnując z cząstki rywalizacji. Za tą cenę dostaniecie przyjemny rower z przyzwoitym osprzętem.
Dystrybutor: www.harfa-harryson.com.pl
Foto: road-bikes.findthebest.com
Adam
hm cudów nie ma za 3,5 klocka, rowery felt nie należą do tanich konkurencja wypada moim zdaniem lepiej chociażby scott oferujący za 3,9 klocka speedstera na tiagrze w ładniejszej kolorostyce i zdecydowanie lepiej wyposyżony. Ceny sprzętu na przyszły rok to jakaś wąska przesada.