Amerykańska Agencja Antydopingowa, dożywotnio zawiesiła Lance`a Armstronga oraz anulowała jego wszystkie wyniki od 1 sierpnia 1998 roku. „Silnoręki” nie chciał walczyć z USADA i zrezygnował z prawa do odwołania się w Trybunale Arbitrażowym ds. Sportu.

Oprócz dożywotniej banicji, Armstrongowi zabrano wszystkie zwycięstwa i wyniki od 1998 roku (w tym siedem tytułów Tour de France).

„Nikt nie wygrywa, gdy zawodnik zdecyduje się oszukiwać i stosuje niebezpieczne dla zdrowia lekarstwa, by poprawić swoją wydolność. Ta sprawa to ostrzeżenie i przypomnienie. Mam nadzieję, że dzięki temu wyrokowi inni sportowcy zrozumieją, że nie warto oszukiwać i trzeba postępować zgodnie z zasadami fair play”, powiedział dyrektor USADA Travis T. Tygart.

Nasz portal zawsze stara się upubliczniać obiektywne informacje i taka właśnie jest powyższa. W tej sprawie nie ma jednak mowy o sprawiedliwym werdykcie, dlatego pozwolimy sobie na krótki komentarz.

W skrócie oznacza to tyle, że Panowie w garniturach, opierając się na zeznaniach byłych „przyjaciół” Armstronga, czyli byłych doperów Floyda Landisa i Taylera Hamiltona skazują jednego z najwybitniejszych zawodników w historii na wieczną banicję. Odbierają mu wszystkie zwycięstwa wypracowane przez mordercze treningi i nieprzeciętny organizm, który od urodzenia był przystosowany do wielkich wysiłków.

Jak to jednak jest możliwe, jeśli NIGDY nie padła oficjalna informacja z laboratorium o tym, że któraś z jego próbek jest pozytywna… Zawsze były to domysły i plotki.  USADA powołuje się na twarde dowody, ale tak naprawdę nikt ich jeszcze nie widział i prawdopodobnie nie zobaczy.

Lance ma już dość i trudno mu się dziwić. Walka z wiatrakami nie ma sensu. Woli skupić się na działalności swojej fundacji walczącej z rakiem, bo dla wszystkich jego fanów, jak i dla nas – i tak jest wielkim mistrzem!

 

Foto: bettiniphoto.net

Andrzej

Poprzedni artykułVuelta a Espana: 3 x John Degenkolb! Piękny finisz na torze motocyklowym (video).
Następny artykułLars-Petter Nordhaug wygrał 3. etap Tour of Denmark
W redakcji naszosie.pl praktycznie od samego początku. Obecnie większość czasu poświęca na prowadzenie grupy GVT. Weekendy zazwyczaj spędza na szosach całej Polski. Dla naszosie.pl zdobył trzy medale Mistrzostw Polski dziennikarzy w tym dwa złote. W Mistrzostwach Świata dziennikarzy na Krecie wywalczył czwarte miejsce w jeździe indywidualnej na czas.
Subscribe
Powiadom o
guest
25 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze
Inline Feedbacks
View all comments
Jakub
Jakub

Zgadzam się w 100% z opinią naszosie.pl

PS. Wróćcie na Twittera, konto martwe od marca 🙂

Pozdrawiam!

Michał
Michał

A niby jakim cudem USADA może mu odebrać zwycięstwa w Tour de France? To czasem nie UCI odbiera tytuły? Ale mniejsza o to…czy w USA nie obowiązuje zasada, że wszelkie wątpliwości należy rozstrzygać na rzecz oskarżonego?

fachowiec
fachowiec

Jak dla mnie brał czy nie brał (w czasie kiedy wszyscy brali) jest i nadal będzie zwycięzcą 7 TdFów
L.A. winner TdF 1999-2005

Wiktor
Wiktor

Dla mnie… dla nas Lance zawsze będzie mistrzem, bez względu na to czy beznadziejna USADA okradnie go z tytułów czy nie!

Marek
Marek

Armstrong jest wielki !

Jarek
Jarek

Lance is Good

sebastian
sebastian

racja… nikt mu nigdy nie udowodnił dopingu. jestem wstrząśnięty!

JJ
JJ

Amerykanie to głupi naród. Ale nie myślałem, że aż tak…. Skazywać człowieka, odbierać mu zwycięstwa bez dowodów??? Idioci!

pawel
pawel

łatwo wam bylo krytykować sportowców z dawnego bloku wschodniego…miejcie tez odwage skrytykowac usranskich „herosow”.

merxist
merxist

żaden człowiek nie jest w stanie wygrać 7 etapów TdF…

fachowiec
fachowiec

mam uczucie jak ktoś by odszedł, dziwne aż łez się kręci… taka historia.
ARM!!!

Sławek
Sławek

Dla mnie Lance zawsze był numerem jeden,najlepszy kolarz na świecie i nic tego nie zmieni,żadna USADA,UCI czy inni,nie mieli się kogo czepić,to wzieli się za najlepszego,to niech jeszcze teraz zdyskwalifikują tego,co przed Amstrongiem wygrał Tour 5 czy 6 razy.Nigdy już nie będzie lepszego od Amstronga.A Landis niech spie….a.Też go kiedyś lubiłem,ale po tym jak się wygadał,niech wypie….a.Nigdy nie osiągnie tyle co Lance,więc musiał się pożalić frajer.

zbyszek
zbyszek

Nie amerykanie nadali Jemu tytuł siedmiokrotnego zwycięscy TdF i nie oni będą zabierać.

Miras
Miras

Lance jest wielki. Nikt mu nie zabierze jego zwycięstw, nawet głupi amerykanie. Chcieli by go zaszczuć jak Wielkiego Pantaniego.
Dla mnie zawsze będzie zwycięzcą.

Jarek
Jarek

„W skrócie oznacza to tyle, że Panowie w garniturach, opierając się na zeznaniach byłych „przyjaciół” Armstronga, czyli byłych doperów Floyda Landisa i Taylera Hamiltona skazują jednego z najwybitniejszych zawodników w historii na wieczną banicję. Odbierają mu wszystkie zwycięstwa wypracowane przez mordercze treningi i nieprzeciętny organizm, który od urodzenia był przystosowany do wielkich wysiłków.

Jak to jednak jest możliwe, jeśli NIGDY nie padła oficjalna informacja z laboratorium o tym, że któraś z jego próbek jest pozytywna… Zawsze były to domysły i plotki. USADA powołuje się na twarde dowody, ale tak naprawdę nikt ich jeszcze nie widział i prawdopodobnie nie zobacz”

Czy WY jestescie naiwni ??? Nie pamietacoe ostatnich lat jak Lance bronil sie i chcial sadownie walczyc z KAZDYM kto mial cos praciw niemu ??? I teraz NAGLE ten heros ma zwyczajnie wszystkiego dosc ??? Nie mial dosc jak sie wspinal i wygrywal czasowki , a teraz ma ??? Ludzie ; oni maja TAKIE haki na niego , ze on wolal wyjsc z tego z „poltwarza” i powiedzial MAM DOSC. On nie jest typem ktory sie poddaje.
Co do zabierania zwyciest to jakas paranoja. Caly peleton jezdzil na HAJU,wiec niby KTO mabyc zwyciezca ??? I tak Lance byl najlepszy i to nie podlega dyskusji , ale przestancie w nim widziec jakiegos BOGA. JAst takim samym oszustem jak reszta doperow a doi tego strasznym HIPOKTYTA…

jacek
jacek

Brawo za ten artykuł ..W czasie kiedy każde stacja,portal,gazeta wypisują pierdoły i szukają sensacji ..Wy skupiacie się na faktach ..A panów z USADA proszę o twarde dowody ..

Robcio
Robcio

@jacek – jakich niby faktach? 🙂

slawek
slawek

tylko Jarek napisal cos z sensem.
Armstrong nigdy by nie zrezygnowal jesli czul , za ma racje

słoniu
słoniu

Moze się powtarzam ale Nasi wspaniali z lat komuny , nie bede oczywiscie rzucał nazwisk ale niech się nie wypowiadają we wtym temacie bo sam Pan Trener-doktor by se może tego nie życzył i żeby jakaś USADA zabrała trofea za wyścigi pokoju naszym mistrzuniom !

mamut9
mamut9

no i skutecznie ZAKRAKALI człowieka! Metodologia zastosowana przez USAADA to metodologia z lat 30-40ych w ZSRR. Brak dowodów, ale jest…WINNY.
Dobrze ,że nie mają prawa i odwagi fizycznie zastrzelić Armstronga.
Jest 7 krotnym ZWYCIĘZCĄ TdF – żadna kontrola antydopingowa laboratoryjna nie dała wyniku pozytywnego.

mariusz
mariusz

Uparli się i postawili na swoim. „Psęudo” przyjaciele po latach im się przypomniało? Gratuluję pamięci-ciekawe co brali na jej poprawę. Ciekawe co zyskali,prócz zmieszania z błotem. Może powinni stosować metody ze średniowiecza.
Jeśli system badań jest niedoskonały ,to miast siedzieć i myśleć jak kogoś oczerniać-podjęli by dialog z zainteresowanymi jak to poprawić co zmienić.

selle
selle

Tendencyjny artykuł broniący najwięszego oszusta w historii sportu. Do tego kawał gnoja w życiu prywatnym. Dla was może być wielki, dla mnie jest zerem.

Marcin
Marcin

Jeśli wszyscy brali (a wg. mnie tak było) i on też brał i wygrywał to znaczy, że był najlepszy. A musiał walczyć wedle reguł, jakie panowały… na czysto nikt by nie wygrał.

tyszanin-cyklista
tyszanin-cyklista

@Marcin, a może Armstrong nie był najlepszym, najbardziej utalentowanym kolarzem, tylko jego organizm najlepiej spośród wszystkich reagował na EPO? Może medale powinni dostać lekarze i farmaceuci, którzy podawali Armstrongowi EPO, może Armstrong jest mistrzem EPO właśnie?

Rowerowy
Rowerowy

@tyszanin-cyklista może i najlepiej reagował na epo, to już się nie da sprawdzić. Jednakże, w takim razie jak nawet ktoś wygra 'na czysto’ to według Twojego założenia nie można powiedzieć, że był najlepszym kolarzem, a jedynie, że „może po prostu najlepiej reagował na obciążenia treningowe”, „może po prostu najlepiej się regenerował”, „może po prostu najlepiej przyswaja dozwolone odżywki, a bez tego byłby nikim”, „może po prostu miał najlepszy rower, więc medale dawać inżynierom?”. Takie gdybanie, co dało ten wynik i w czym był lepszy nie ma większego sensu. Warunki, chodź nieczyste, były równe, on w nich wygrywał => był najlepszy