Po ostatnich fantastycznych zwycięstwach odniesionych w wiosennych klasykach, Tom Boonen na razie odpoczywa od ścigania. Pomimo tego kolarz grupy Omega Pharma-Quick Step już myśli o tegorocznych mistrzostwach świata, które odbędą się w Holandii. Jego głównym celem będzie walka o tęczową koszulkę.
Do rozpoczęcia czempionatu zostało cztery miesiące, ale już teraz Belg wraz z kolegami udał się na rozpoznanie trasy w Valkenburgu. Jego spostrzeżenia i wrażenia po rekonesansie są bardzo pozytywne i sprawiają, że wywalczenie tytułu jest jak najbardziej realne.
„Przeanalizowaliśmy trasę mistrzostw” – powiedział Boonen. „Nie będzie łatwo ze względu na wiatr i możliwe opady deszczu. Trasa jednak jest sprzyja kolarzom specjalizujących się w wyścigach klasycznych. Jeśli będę w formie to powinienem dać radę. Zdobycie kolejnego tytułu mistrzowskiego to moje marzenie.” – zakończył.
Asia