Po tygodniu zmagań, zawodnicy dojeżdżają do celu rywalizacji, czyli mety 68. Tour de Pologne w Krakowie.
7. etap (sobota 06.08.2011) to finał wyścigu. Gospodarzem tego przedsięwzięcia będzie Kraków, który zorganizuje uliczny wyścig o długości 128 kilometrów. Start na przepięknym Rynku w stolicy Małopolski. Dalej zawodnicy będą ścigać się na 10 rundach po 12,4 km każda. Meta na Alei Focha, ot taka mała krakowska Champs Elysees. Na 8 rundzie lotna premia Fiata.
Profil:
Malowniczy finał Tour de Pologne. Zawodnicy kilkakrotnie, będą przemieżać przez stary rynek w Krakowie. O zwycięstwo na pewno powalczą sprinterzy, a w szczególności wszyscy będą patrzeć na Marcela Kittela (Skil-Shimano). Wydaje się, że jedynym zawodnikiem, który jest w stanie mu zagrozić to Romain Feillu (Vacansoleil-DCM). Zresztą Ci zawodnicy będą walczyć o zwycięstwo w klasyfikacji punktowej. Na razie, górą o 3 punkty jest Francuz.
Adrian Kurek (Reprezentacja Polski), musi pilnować aby na lotnej premii Fiata nie znalazł się żaden z zagrażających mu zawodników.
Ciekawa może być również rozgrywka między Saganem a Martinem. Irlandczyk ma tylko 3 sekundy przewagi nad Słowakiem. Jednak raczej 21-latek pogodził się z porażką i nie będzie atakował na lotnej premii. Chociaż kto wie? Sagan potrafi finiszować. Jeśli znalazł by się w pierwszej trójce i dzięki bonifikacie odebrał by prowadzenie Martinowi, Irlanczyk nie mógł by mieć do niego pretensji.
Faworcyi według naszosie.pl:
Marcel Kittel (Skil-Shimano)
Romain Feillu (Vacansoleil-DCM)
Heinrich Haussler (Garmin-Cervelo)
Andrzej
