Takeaki Ayabe wygrał pierwszy górki etap podczas Tour de Langkawi. Dobrze pojechał nowy nabytek CCC Polsat, Jose Mendes, który do zwycięzcy stracił jedynie 7 sekund.
Czwarty etap to preludium do jutrzejszego „królewskiego” odcinka z metą na Genting Highland. Środowy odcinek liczył prawie 138 kilometrów, na początku zupełnie płaski, zaś później już wiódł w górę.
W ciągu pierwszej godziny kolarze przejechali 50 kilometrów. Mimo wysokiego tempa, próbowało atakować wielu kolarzy, m.in. lider Andrea Guardini (Farnese-Vini), Albert Timmer (Skil-Shimano), Jaan Kirsipuu (Champion System).
Na finałowy podjazd najszybciej wspiął się Rahim Emami (Azad University Cycling Team), który objął prowadzenie w klasyfikacji górskiej.
W końcówce etapu, na czele uformowała się kilkunastoosobowa grupa, z której najszybciej finiszował Japończyk Ayabe. Drugi był Libarda Nino Corredor (Le Tua Cycling Team), a trzeci Amir Zargari (Azad Unrsity). Tylko 7 sekund za zwycięzcą przyjechał Jose Mendes. Najlepszy z Polaków Błażej Janiaczyk stracił prawie 9 minut…
W generalce prowadzenie objął Ayabe, Mendes jest 13 ze stratą 17 sekund. Janiaczyk 71 (strata 9:07)
Pełne wyniki 4 etapu > tutaj
Zobacz finisz 4 etapu: