Najdłuższy, liczący 235 km, 6 etap Tirreno-Adriatico zwyciężył Włoch Michele Scarponi (Serramenti PVC Diquigiovanni) pokonując współtowarzyszy ucieczki Ivana Basso (Liquigas) i Stefano Garzelliego (Acqua & Sapone-Caffè Mokambo).
Na początku etapu uciekło dwóch zawodników: Matteo Carrara (Vacansoleil) oraz Egoi Martinez (Euskaltel Euskadi). Przez większość część etapu prowadzili, jednak ich wysiłek zdał się na marne, ponieważ w pogoń za nimi udało się czterech kolarzy: Vincenzo Nibali i Ivan Basso (obaj Liquigas), Stefano Garzelli (Acqua & Sapone-Caffè Mokambo) oraz Michele Scarponi (Serramenti PVC Diquigiovanni).
Scarponi wraz z Basso i Garzellim na pagórkowatej końcówce stapu stoczyli walkę o zwycięstwo etapowe. Najwięcej sił zachował Michele Scarponi, który wygrał etap i został nowym liderem wyścigu zakładając niebieską koszulkę.
Jedyny Polak jadący w tym wyścigu Marcin Sapa, stracił do zwycięzcy ponad pół godziny. W klasyfikacji generalnej jest na 108 miejscu.